Dojrzałe podróże / Magazyn podróżniczy dla seniorów

Web Design

Your content goes here. Edit or remove this text inline.

Logo Design

Your content goes here. Edit or remove this text inline.

Web Development

Your content goes here. Edit or remove this text inline.

White Labeling

Your content goes here. Edit or remove this text inline.

VIEW ALL SERVICES 

Dyskusja – 

0

Dyskusja – 

0

Teneryfa we wrześniu – cudowne miejsce

Na Teneryfę wybrałam się z całą rodziną i znajomymi. Super ośmioosobowa ekipa. Powiem Wam, że to dużo fajniejsze, niż wyjazdy w dwie osoby. 

Hotel

Pobyt był we wrześniu. Przylecieliśmy akurat na obiad, ale znalezienie restauracji nie było proste. Obiekt bardzo duży i różnica poziomów. Po przyjeździe do hotelu znaleźliśmy się w recepcji,  poziom 3. Moja córka świetnie porozumiewa się po angielsku, ale nawet to nie pomogło nam szybko znaleźć restauracji. Pełno wind, poziomy tu 2 tam 5, naprawdę był to problem na początku. W końcu dotarliśmy na obiad i po zimne piwo.  Był to hotel 4-gwiazdkowy, więc jedzenie, alkohole i pokoje były na najwyższym poziomie.

Cały pobyt wspominam fantastycznie. Tym razem nie wybrałam się na żadną wycieczkę, bowiem przerażały mnie kręte, górskie i wąskie drogi.  Reszta rodziny jednak wypożyczyła samochód i pojechali zwiedzać Teneryfę. Dlatego będą zdjęcia z wycieczki.

Wulkan Teide

Z ich opowieści wiem, że było superowo. Pojechali na wulkan Teide,  bardzo wysoko, gdzie było zimno i leżał śnieg. Mówi się, że nigdy nie ma pewności, czy uda się wjechać na sam szczyt. Wiele grup jedzie długi czas pod wulkan i niestety wraca. Wszystko zależy od warunków pogodowych. Mojej rodzince się udało i świetnie tę wycieczkę wspominają.

Czarny piasek

Ciekawostką był ciemny piasek na plaży z dodatkiem srebrnych ziarenek. Ładnie to wyglądało, ale gdy przyklejał się do mokrego ciała, wyglądałam jakbym była brudna. Na plaży był prysznic, więc nie był to problem. Nie wiem czy ocean w tym miejscu zawsze jest wzburzony, czy tylko wtedy. Gdy weszłam do wody, fala zaraz na brzegu mnie przewróciła, a nie jestem drobniutka. Trudno było mi samej wstać, bo kolejne fale nadchodziły. Potrzebna była pomoc męża.

To mnie zraziło do kąpieli w oceanie i resztę pobytu korzystałam tylko z basenu.

Mimo  tego incydentu, cały pobyt był bardzo przyjemny. W dzień plażowanie z książką a wieczory spędzane z rodzinką i przyjaciółmi przy drinku i muzyce. We wrześniu wieczory na Teneryfie są jeszcze bardzo ciepłe.

Co ciekawe, Teneryfa jest bardzo wyboista, bardzo górzysta, to w końcu wyspa wulkaniczna. I z tego powodu właśnie, czasem trudno się poruszać. Z naszego hotelu do plaży było może 400 metrów, ale bardzo strome 400 metrów. Planowałam nawet w pewnym momencie wziąć taksówkę, żeby nie musieć się wspinać z powrotem.

Teraz czas na zdjęcia

Serdecznie witamy na stronie poświęconej podróżom dla seniorów. Podróże nie muszą się kończyć z wiekiem! Poznaj lepiej nasz magazyn podróżniczy dla seniorów

Kategorie

Teresa

Jestem Teresa, mam 60+ lat i jestem zapaloną miłośniczką podróży. Uwielbiam odkrywać nowe miejsca, szczególnie te w Europie i Polsce. Najbardziej cenię sobie wygodę i relaks, dlatego często wybieram oferty all inclusive, które pozwalają mi w pełni cieszyć się wypoczynkiem bez zmartwień. Każda podróż to dla mnie okazja do poznania nowych kultur, smakowania lokalnych potraw i nawiązywania nowych znajomości. Moje serce zawsze bije szybciej na myśl o kolejnej przygodzie, a lista miejsc, które chciałabym odwiedzić, ciągle się wydłuża.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz inne artykuły